niedziela, 11 marca 2007

'Dlaczego jesteś smutna, Kocie?'

Nie wymagaj ode mnie niczego, nie każ się uśmiechać. Nie pytaj o powody, powodów jest tyle, że ich nie ma. Są zdjęcia, są wspomnienia. Są migoczące w głowie okruchy.
Zapamiętane strzępy zdań. Urywki, fragmenty. Całe tysiące.
To miasto.
.
‘I want the sky to fall in
I want lightning and thunder
I want blood instead of rain
I want the world to make me wonder
I want to walk on water
take a trip to the moon
give me all this and give me it soon’
( The Cure )


Daj mi lekarstwo z twoich dłoni, nakarm swoim oddechem.
Wypij ze mną wino. Delikatnie rozbierz. Pozwól płakać. Pozwól jeszcze raz opowiedzieć stare historie, które siedzą głęboko, drzazga w mózgu.

Ulep raz jeszcze. Kurzem wymieszanym łzami.
Bez słów, bez obietnic.
.
.
.
‘drink more dreams more bed more drugs
more lust more lies more head more love
more fear more fun more pain more flesh
more stars more smiles more fame more sex
but however hard I want
I know deep down inside
I'll never really get more hope
or any more time...’
( The Cure )

Wszystko.
Nic.
Cokolwiek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz