środa, 18 kwietnia 2007

Zimno, szaro.

Ani odmalowywany na żółto i zielono blok, ani narcyzy na stoliku nie rozjaśniają wisielczego nastroju. Atmosfera dnia sponsorowana przez pytanie ‘dlaczego ludzie są głupi, beznadziejni i fałszywi?’
Rzygać mi się chce.
.
Nie ruszyłam jeszcze hiszpańskiego, stukam paznokciami w okładkę repetytorium, zmęczona zajęciami. Przemokłam, drżę.
Ogrzej myślami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz