wtorek, 10 października 2006

Ciszej. Ciemniej.

‘Mam wrażenie, że żaden z nich nie jest tym właściwym. Jeśli kochasz, to jedna osoba staje się całym światem – poza nią nie ma nikogo innego.’
( 24.08.06, Teodor )
Jak zawsze Teodor miał wtedy rację.
Szkoda tylko, że ja już przekonałam się o mądrości tych słów, a Artur robi to samo co kiedyś.
Teraz już nie matura – teraz studia są ważniejsze niż ja.
.
W tej chwili powinnam intensywnie ryć, jutro kolos.
Odwaliłam hiszpański, zerkam smętnie to na telefon, to na Bescherelle’a.
Coś mi się nie chce.

Potrzebuję chyba solidnej motywacji.
/może sprzedają na allegro…?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz