środa, 27 kwietnia 2005

Ufff...

To tylko stres, k., to tylko stres. To tylko sprawdzian z biologii, matmy, chemii, geografii, to tylko stres, k., to seria kłótni z Mężczyzną, zbliżająca się wizyta w jego domu, kurs prawa jazdy, to tylko stres, k. 
To niedospanie i drażniące zimno za oknem, 'Piosenka księżycowa' wymieszana ze zmęczeniem.
.
Już dobrze. Już dobrze, nowe wielkie plany, śnij dalej, dziewczynko w czarnych trampkach, ze wzorem półstrukturalnym mrówczanu sodu na nadgarstku i myślą, że jutro będzie niebo albo drogę przebiegnie czarny kot.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz