Potłuczona – to od nie do końca zdrowego stanu umysłu i innych szwankujących
aspektów psychofizycznych.
Księżniczka lubiła własny mały świat, stworzony na jej wyłącznie prywatny użytek. Wielu śmiałków próbowało się do niego wedrzeć, wielu straciło przez to zdrowie, życie, a wszyscy równo dostali przez nią pomieszania zmysłów.
Potłuczona szukała swojego Prawdziwego Księcia.
Książę zaś mieszkał w odległym Państwie i nie wiedział nawet o jej istnieniu.
Do czasu.
Spotkali się przypadkiem i wniknęli w siebie.
A potem, pewnego ciemnego wieczoru, gdy za oknem był tylko księżyc i migające światła samolotów zbliżających się do Lublinka, Księżniczka Potłuczona leżała samotnie w łóżku, jedząc glazurowane pierniczki baśniowe, zaciągała się niepowtarzalnym papierosem i słuchała dziwnych melodii, myśląc, że nierzeczywistość tego dnia zwyczajnie ją przerasta.
Księżniczka lubiła własny mały świat, stworzony na jej wyłącznie prywatny użytek. Wielu śmiałków próbowało się do niego wedrzeć, wielu straciło przez to zdrowie, życie, a wszyscy równo dostali przez nią pomieszania zmysłów.
Potłuczona szukała swojego Prawdziwego Księcia.
Książę zaś mieszkał w odległym Państwie i nie wiedział nawet o jej istnieniu.
Do czasu.
Spotkali się przypadkiem i wniknęli w siebie.
A potem, pewnego ciemnego wieczoru, gdy za oknem był tylko księżyc i migające światła samolotów zbliżających się do Lublinka, Księżniczka Potłuczona leżała samotnie w łóżku, jedząc glazurowane pierniczki baśniowe, zaciągała się niepowtarzalnym papierosem i słuchała dziwnych melodii, myśląc, że nierzeczywistość tego dnia zwyczajnie ją przerasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz