‘Co
u ciebie?’
‘To co zwykle – szkoła, bursa, Artur, weekendy różnie. Nic wielkiego. A u was?’
‘Nic nowego.’
‘To co zwykle – szkoła, bursa, Artur, weekendy różnie. Nic wielkiego. A u was?’
‘Nic nowego.’
Aha.
.
Zamarzłam i żałuję, że dałam
się wyciągnąć z domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz