dzika mięta
niedziela, 16 stycznia 2005
Grzeczna dziewczynka.
No dobra. Mogę jeszcze nie jechać do Łodzi, poleżę sobie do środy. Ostatecznie wcale mi się nie spieszy na ten sprawdzian z fizyki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz