Albo mi się wydaje, albo:
- mam rozpalone policzki,
- ogień w gardle,
- coraz bardziej nieprzytomny wzrok,
- ból głowy
- i jajnika...
- a ogólnie czuję się, jak po nadludzkim wysiłku.
- nie mam ochoty na wklepywanie tego pieprzonego remanentu do komputera!
- nie mam na nic ochoty.
Tylko łóżko mi się marzy. I jeszcze sleeping well, no bad dreams.
Chyba chora jestem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz